Bardzo chciałam mieć zdjęcie na tle Taj Mahalu, będącego dowodem miłości mężczyzny do kobiety. Kiedyś nadeszła ta wiekopomna chwila i zrobiłam sobie taką fotkę :)
Oczywiście każdy, kto mnie zna, wie że lubię też sobie czasami robić zdjęcia trochę odwrotnie. Tym razem też sobie takie zrobiłam :)
Zrobiłam sobie więc oba powyższe zdjęcia :)
PS. Ci którzy mnie znają, wiedzą że te zdjęcia to fotomontaż. Przed Taj Mahalem nie można stać na głowie, bo jest zakaz i strażnicy z karabinami tego zabraniają.
niedziela, 9 listopada 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz